Dziś z kolejny koś wypije cię
Ale ja pieniedzy niemam
bo zadrogo mie kosztujesz
smojm smakiem mie ponicasz
Kiedy Ci będzie wreszcie dość
z baku zarsy cie ukradne
Kiedynawt jeśli mi ktoś przszkodzi
I zachleje się tobą
Dlaczego Ty mi w głowie zawróciłaś
smakiem pronetem swoim mnie zwabiłeś
Czy forsy naciebie wreszcie starcz
jesteś zadrogi muj trunku
Dlaczego Ty mi w głowie zawróciłaś
smakiem pronetem swoim mnie zwabiłeś
Czy forsy naciebie starczy
jesteś zadrogi muj trunku
W skpeie widzialem cie.
Silina mi mocno ciekła.
Czemu ciagle kasy eiemam?
Na naciebie forsy mi wcziąż brakuje tak.
Ciagle się przed oczami mam.
I nie mogę już czekac dluzej.
Ty od wina lepej sakujesz.
bo ponat 50 zł kosztujesz.
Dlaczego Ty mi w głowie zawróciłaś
smakiem pronetem swoim mnie zwabiłeś
Czy forsy naciebie wreszcie starcz
jesteś zadrogi muj trunku
Dlaczego Ty mi w głowie zawróciłaś
smakiem pronetem swoim mnie zwabiłeś
Czy forsy naciebie wreszcie starcz
jesteś zadrogi muj trunku
Dlaczego Ty mi w głowie zawróciłaś
smakiem pronetem swoim mnie zwabiłeś
Czy forsy naciebie wreszcie starcz
jesteś zadrogi muj trunku
Dzisiaj stronę odwiedziło już 2 odwiedzający (4 wejścia) tutaj!